.

De omnibus dubitandum est. Tempora mutantur et nos mutamur in illis. Homo sum: humani nil a me alienum puto. Manifesta non eget probatione. Non scholae, sed vitae discimus. Non omnia possumus omnes. Nulla dies sine linea. Nil desperandum. Sapere aude. Nolite timere. Miser, qui numquam miser. Omne ignotum pro magnifico. Cura te ipsum. Si vis pacem para bellum. Concordia res parvae crescunt, discordia vel maximae dilabuntur. Vanitas vanitatum et omnia vanitas. Per scientiam ad salutem aegroti.

kaleką matematyką obliczamy swoją wartość (Emily Dickinson)

niedziela, 15 listopada 2009

Sunday Bloody Sunday


W Irlandii jestem od przedwczoraj od szóstej rano. Wczoraj przejeżdżałam przez Dublin, nocowałam w Athy (bardzo sympatyczna, choć przypadkowa, gościna :), zobaczyłam góry Wicklow, wypiłam Guinnessa w pubie, przespacerowałam się przez Grafton Street w Dublinie. I  dopiero na Temple Bar coś mnie tknęło, poczułam się niezwykle zadowolona, że tam mnie zawiało. Jakiś koleś śpiewał U2 w jednym z pubów, weszliśmy tam na chwilę przyciągnięci, a właściwie zawróceni dźwiękami "Sunday Bloody Sunday". I tam właśnie, dopiero wtedy, POCZUŁAM, ŻE JESTEM NAPRAWDĘ W IRLANDII :)


Trochę późno, ale polubiłam U2 :)


A Temple Bar to, póki co, moje ulubione miejsce w Irlandii :D


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz