De omnibus dubitandum est. Tempora mutantur et nos mutamur in illis. Homo sum: humani nil a me alienum puto. Manifesta non eget probatione. Non scholae, sed vitae discimus. Non omnia possumus omnes. Nulla dies sine linea. Nil desperandum. Sapere aude. Nolite timere. Miser, qui numquam miser. Omne ignotum pro magnifico. Cura te ipsum. Si vis pacem para bellum. Concordia res parvae crescunt, discordia vel maximae dilabuntur. Vanitas vanitatum et omnia vanitas. Per scientiam ad salutem aegroti.
kaleką matematyką obliczamy swoją wartość (Emily Dickinson)
niedziela, 24 stycznia 2016
"Ślubno mowa"
Był w jednej wsi taki chłop, co bywoł w Hameryce i myśloł, ze syćkie rozumy zjod. Mioł się za nomądrzejsego cłeka we swojej wsi.
Raz mu się tak zdarzyło, ze przyśli go pytać młodzi, co się brali, na ślub i na wesele. Jako go pytajom, tak on do nik radzi:
- Dobrze! Jo na tyn was ślub przyde, ale po ślubie piyrsy do wos mowe bede trzymoł.
Ślub sie odbył, młodzi ze ślubu wychodzom, a on se postawił stół przed bramom, hipnon na to podwyzsenie i zacon tyn mowe tak:
- Zajaśniałaś panno młodo jak świyca...
Ale nie był ani taki mądry, ani wymowny, tak mu sie mowa w tym miejscu urwała i ni móg dalej rusyć. Tak stęko i kwęko, a myśli se, jako by tu tyn mowe skońcyć. Nic, ino od nowa jom trza zacząć... I chycił na roz drugi:
- Zajaśniałaś, panno młodo, jak świyca...
Urwało sie. Zaś chłop stęko i kwęko, jaze mu wpadła setno myśl do głowy: do trzeciego razu sztuka!
Pewny, ze mu za trzecim razem pódzie, na cały głos zawołoł:
- Zajaśniałaś, panno młodo, jak świyca! - Urwało sie.
Wtórysi z weselników pogniewany takim godaniem odpedzioł:
- No, to jom pocałuj w liktorz!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz