
Uwielbiam samoloty, helikoptery, sterowce, wszelkie ustrojstwa latające, przeszkadza mi jedynie hałas temu lataniu towarzyszący. Niestety to co lata, czasami SPADA.
Sobotni poranek 10 kwietnia, układam puzzle, radośnie, z zapałem, z uśmiechem od ucha do ucha. Ukasz włączył ostatnio upolowaną płytę, Steely Dan, rockowe starocie, miłe dla ucha. Płyta się kończy, włączam tv. Kolejna katastrofa jakiegoś samolotu, tym razem gdzieś w Rosji. Dziennikarze jacyś niemrawi, słucham od 15 minut i nie wiem co to za katastrofa, zaczynam się niepokoić, bo samolot chyba leciał z Polski. Nadal ze słów dziennikarzy nic nie wynika. I nagle się zaczęło, wyliczanie. Prezydent z żoną. Każde kolejne nazwisko spadało jak grom. Telefony do najbliższych, jeszcze nie wiedzieli... Zaczynam się trząść, proszę syna o przyniesienie z apteki melisy w jakiejkolwiek postaci.
Mijają godziny, upływają dni. Mój czas żałoby się skończył wczoraj. Trzeba żyć dalej, robić swoje. Otrząsnęłam się. Z ciekawością obserwuję Pełniącego Obowiązki, który chce działać, wypełniać zobowiązania które tak gwałtownie na niego "spadły". Tyle, że nie bardzo ma z kim współpracować, skoro posłowie boją się wejść na salę sejmową. To będzie dla niego wielki test. Bynajmniej nie byłam zwolenniczką śp. Lecha ani bliskiej mu opcji i formacji politycznej. Ale ceniłam jego "ludzką" stronę, nawet, kiedy dostawałam często wysypki na ciele od słów i czynów. A "Kaczusię" po prostu lubiłam, była fajną babką. Kurczę, znowu żyjemy w ciekawych czasach...
~Anhelli
OdpowiedzUsuń15/04/2010 o 19:11
Ano… I jeszcze wybuch wulkanu na Islandii… ];]= Rzeczywiście zapowiada się ciekawie. A samolot… Wsiadłabym do takiego ustrojstwa tylko pod warunkiem, że rozbiłabym się nim na jakieś „zagubionej” wyspie ;] oczywiście cała i zdrowa, bo znajdywanie siebie co kilkaset metrów i ryzykowanie, że nawet jeśli przeżyję to ktoś dobije mnie z pistoletu, niezbyt mi się uśmiecha. pozdrawiam serdecznie