De omnibus dubitandum est. Tempora mutantur et nos mutamur in illis. Homo sum: humani nil a me alienum puto. Manifesta non eget probatione. Non scholae, sed vitae discimus. Non omnia possumus omnes. Nulla dies sine linea. Nil desperandum. Sapere aude. Nolite timere. Miser, qui numquam miser. Omne ignotum pro magnifico. Cura te ipsum.Si vis pacem para bellum. Concordia res parvae crescunt, discordia vel maximae dilabuntur. Vanitas vanitatum et omnia vanitas. Per scientiam ad salutem aegroti.
kaleką matematyką obliczamy swoją wartość (Emily Dickinson)
środa, 14 października 2009
zima nastała
Hm, jaką to ja ulicą szłam?
zdjęcia: xbw
Czy to już zima, czy jeszcze jesień? Zależy od tego gdzie spojrzeć i jak patrzeć :)
w kazdym razie zimno i mokro brrr (ale jak ladnie i romantycznie) ja jeszcze dzis chwalilam sie tacie przez telefon, ze u nas zimno bo tylko 15 stopni, a tu w poludnie 8 sie zrobilo, a teraz juz tylko 3!!
xbw 15 października, 2009 9:03 AM
Wyskoczyłam na ten śnieg radosna jak psiak, ciut, że nie brykałam. Szybko zostałam przywrócona do rzeczywistości, wraz z pierwszym lodowatym podmuchem śniegu prosto w oczy, pod kaptur. Twarz zlodowaciała mi zanim doszłam do tramwaju :) Dzielnie jednak poszłam na mały spacerek, ciuchy mi schły kilka godzin :) Czekam na taką piękną, prawdziwie romantyczną mięciutką kołderkę okrywającą wszystko (oprócz asfaltu i części chodnika :)...
ania mama t.
OdpowiedzUsuń14 października, 2009 9:26 PM
w kazdym razie zimno i mokro brrr (ale jak ladnie i romantycznie)
ja jeszcze dzis chwalilam sie tacie przez telefon, ze u nas zimno bo tylko 15 stopni, a tu w poludnie 8 sie zrobilo, a teraz juz tylko 3!!
xbw
15 października, 2009 9:03 AM
Wyskoczyłam na ten śnieg radosna jak psiak, ciut, że nie brykałam. Szybko zostałam przywrócona do rzeczywistości, wraz z pierwszym lodowatym podmuchem śniegu prosto w oczy, pod kaptur. Twarz zlodowaciała mi zanim doszłam do tramwaju :) Dzielnie jednak poszłam na mały spacerek, ciuchy mi schły kilka godzin :) Czekam na taką piękną, prawdziwie romantyczną mięciutką kołderkę okrywającą wszystko (oprócz asfaltu i części chodnika :)...