wtorek, 1 lipca 2014

Ian McEwan - "Pokuta"





Najpierw obejrzałam film. Oswoiłam, przetrawiłam, przepuściłam jak przez taśmę fabryczną. Przyswoiłam treść. I dopiero mogłam przeczytać i polubić książkę.

Utwierdziłam się w przekonaniu, że pora właściwa, kiedy zobaczyłam "motto", obszerny fragment książki Jane Austen "Opactwo Northanger", którą to dopiero co wysłuchałam kilkakrotnie w postaci słuchowiska BBC (była akurat available na stronie stacji przez kilka dni), obejrzałam dodatkowo film i wypożyczyłam książkę z biblioteki. Lubię takie zbiegi okoliczności.

Rok 1935. Briony Tallis, trzynastoletnia dziewczynka mająca bujną wyobraźnię, widzi przez okno niewinną scenkę, do której dopisuje sobie przesadzone wytłumaczenie. Czyta z wścibstwa cudzy list o niewłaściwej dla niej treści. Jest świadkiem zbliżenia miłosnego swojej starszej siostry Cecilii. Wyobraża sobie to czego nie może zrozumieć, nikt jej nie tłumaczy, co dzieje się w rzeczywistości. Kiedy późnym wieczorem w ogrodzie natyka się na piętnastoletnią kuzynkę Lolę, w niedwuznacznej sytuacji, natychmiast dopisuje do niej własną wersję, sumując wrażenia całego bogatego w doświadczenia dnia. Kuzynka z ulgą przemilcza krępujące i niewygodne, ale prawdziwe, fakty i historia małej Briony staje się na całe lata jedyną obowiązującą wersją wydarzeń. Syn sprzątaczki, Robbie, zakochany w Cecilii, jest według Briony czarnym charakterem, maniakiem zagrażającym jej ukochanej siostrze. Mała oskarża go automatycznie o gwałt na Loli. Wezwana policja aresztuje chłopaka. Cecylia zrywa z rodziną, zostaje pielęgniarką. Do ukochanego pisze listy, nie ma zgody na widzenia.

Wybucha wojna. Robbie prosto z więzienia jedzie do Francji, na front. Zauważa u siebie objawy bardzo dobrego przystosowania do wojskowego żywota, co zawdzięcza kilkuletniemu pobytowi w celi. Obraz odwrotu brytyjskiej armii do Dunkierki jest przerażający, wędrówka Robbiego w scenariuszu filmowym ujęta jest jedynie skrótowo. Chyba od szkoły średniej nie czytałam takich potworności o najciemniejszych stronach II wojny światowej.

Briony dorasta, idzie do szkoły pielęgniarskiej. Zaczyna rozumieć swój błąd i pragnie go jakoś naprawić. Ale nie wszytko da się po latach naprawić, wyjaśnić, wyprostować, cofnąć, zadośćuczynić.

Jak McEwan (ur. w 1948 roku, w czasie pisania powieści pięćdziesiąt plus) wczuł się w rolę trzynastolatki, nie mam pojęcia, ale zrobił to doskonale. Pamiętam siebie z tego wieku, akurat zaczynałam pisać pamiętnik. Dodaję stanowczo McEwana do pisarzy, których zamierzam czytać, których książek będę szukała w bibliotekach.


Ian McEwan 
"Pokuta" (Atonement) 
rok wydania: 2001 
wydanie polskie: 2002


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz