Niektórym z Was znane
jest moje wciąż rosnące uwielbienie do klawiszy, pianin, fortepianów,
koncertów fortepianowych i PIANISTÓW. No i, rzecz jasna, kompozytorów.
Od ostatniego konkursu chopinowskiego i następujących po nim,
transmitowanych przez Sieć, międzynarodowych konkursów fortepianowych w Tel Avivie i Moskwie przywiązana jestem silnie zwłaszcza do Daniila Trifonova. Po kilku koncertach na żywo, po bezpośredniej rozmowie, po wysłuchanych wywiadach, zainteresowanie młodym pianistą nijak nie maleje, ciągle mam niedosyt wieści, a zwłaszcza kolejnych wykonań. Znalazłam dziś niesamowitą rozmowę z Daniilem, miłego oglądania. Prawda, że jest niezwykły?
Trifonov :) :) :)
OdpowiedzUsuńNa konkursie dostał nagrodę za Mazurki, ale jak na moje ucho, to on nawet w Etiudach brzmi jakby grał Prokofiewa :)
Słyszałam go niedawno – Bayer Klassik – Debussy i Ravel, czyli “jego” muzyka.
http://www.br.de/radio/br-klassik/programmkalender/sendung743552.html
wybiera sie do Monachium, może uda mi się wyskoczyć.
http://www.daniiltrifonov.com/concerts/tag/GERMANY
Ps1. A za Mazurki – należało się Bożanowi. Albo Koziakowi.
Ps2. Ojoj, dopiero co się człowiek konkursem ekscytował, a tu lada chwila kwalifkacje do następnego….
Pozdrawiam serdecznie!!!
Daniil 7 maja będzie w Warszawie, ale nie ma już biletów, wczoraj widziałam dwa ostatnie. Niezależnie, którego kompozytora akurat "przetwarza", każdy jest jego i każdego równie chętnie słucham w tym niepowtarzalnym Danilkowym wykonaniu. Szemraninki mają swój urok, ale kiedy dopada Liszta albo Prokofiewa, też miło posłuchać i popatrzeć na dramaturgię widowiska, ekspresję postaci, mimikę.
UsuńNawet dziś słuchałam, Mephisto Waltz z Moskwy, toż to istny Herzog!
http://youtu.be/nzwFLNWNAoE
Koziaka dwukrotnie słuchałam na żywo, nawet coś tu kiedyś pisałam, nie do końca jestem przekonana. Lubię, ale nie przepadam.
A w maju Tel Aviv (13-29) :)
http://www.arims.org.il/competition2014
Bogatego we wrażenia koncertu w Monachium!
Dziękuję za odwiedziny, współodczuwanie i także pozdrawiam :)
W moim internecie- w Warszawie jest jeszcze kilka biletów :) https://filharmonianarodowa.bilety24.pl/tickets/type/id/26545
UsuńW Monachium - widzę, tez mało -wiele zostało...
Oj, a Szemraninki- to co? Obrazki Debussiego?
Liszt to wirtuozeria, a Walce Mefisto - zwłaszcza. To dla Trifonowa- powietrze. Ale w Chopinie- gra Prokofiewa :)
Chopin- to nieco inny klimat - Kola w Sonacie i jak dla mnie- balkanskosc Bożanowa.
(Bożanow gra w Monachium w październiku- Chopina i Rachmaninowa.)
Zresztą repertuar Trifonova jest coraz bardziej XX wieczny.
ps. jak cudownie jest kłócić się o muzykę :)
UsuńFaktyczne, są jeszcze bilety i to całkiem sporo, dobrze wiedzieć, dzięki.
UsuńSzemraninki to moje określenie wszystkich tych liryczności Daniłkowych, Debussy'ego, Ravela, czasami Chopina, jego własnej "Rachmaniany" :)
Gdyby w Chopinie grał Prokofiewa, nie zająłby trzeciego miejsca w konkursie w Warszawie, to by nie przeszło. Może później, po konkursie chopinowskim, w etiudach granych cyklami, tu już chyba bardziej.
Tak, Młody idzie coraz bardziej w nowoczesność i dobrze. Jego Chick Corea z San Marino, rewelacja :)
http://youtu.be/dMUYgIEoXOo
Jest na YT słabej jakości nagranie, fragment sonaty na saksofon i fortepian, skomponowanej przez Trifonova.
http://youtu.be/uHDl--ZJhFM
Pójdę sobie w nowoczesność za nim, trzeba się uczyć od młodzieży ;)
Wpadnij na forum, tam sporo chętnych do muzycznych dyskusji :)
Jeśli chodzi o zajmowane miejsca na Konkursie Chopinowskim- to laureatka najlepszym dowodem, ze z tym różnie bywa. Drugie miejsca zresztą tez. Bożanów się obraził i słusznie. Trifonow musiał zająć to trzecie miejsce, bo to był największy talent na konkursie. Nawet jesli nie jest "chopinista". Skandalem jest- ze dopiero trzecie, nie tylko za laureatka, ale również za Wunderem i Geniusasem.. Które forum?
UsuńTak, do Julianny próbowałam się przekonać, byłam na jej koncercie w Dusznikach i ledwo wysiedziałam. Ingolfa też słucham, kiedy muszę, z wyboru nie. Ale bardzo lubię Geniusasa, tyle, że on jakby w miejscu stał, wysoko, ale porusza się w niewielkim zakresie. A Trifonov wyrywa do przodu, że nadążyć nie sposób. Gdyby nie zajął przynajmniej tego 3. miejsca, to chyba w jury i wśród publiczności doszłoby do rękoczynów ;) Ale w dwóch kolejnych konkursach wygrał. W pełni zasłużenie. I chyba bezdyskusyjnie.
UsuńForum http://www.chopin.darmowefora.pl/
No własnie- to samo wrażenie miałam o Geniusasie. Talent, ale nie czuje się, by muzyka była jego życiem. Wunder- błyskotliwy, ale jakoś skończony, nie ma w nim nieoczekiwanego.
UsuńNa Kurierze Szaflarskim jestem (Lilka), ale trudno mi się przekopywać przez tego typu forum, są mało przejrzyste.
Pisałam kiedyś - tez jako lilka (scisle l-lka) na forum gw, taka forma jest znacznie wygodniejsza, również, jeśli chcesz odnaleźć starsze wpisy, niestety- już tam mało kto zagląda. http://forum.gazeta.pl/forum/f,10242,Muzyka_klasyczna.html
Na forum TVP w czasie konkursu byłam Cantata :)
Ingolf nie jest odważny, nie jest zdeterminowany, wyczuwam u niego chwiejność, niepewność siebie, potężne niezdecydowanie, niewiarę. Słabość. Sukces 2 miejsca trochę go przerósł i nie może nadgonić. Lubię go, jest uroczy, gra momentami przepięknie. Ale tak właśnie go odbieram.
UsuńKurier Szafarski - byłam z tym forum od początku i czuję się na nim u siebie, za to inne fora są dla mnie labiryntem. Kurier to mój uniwersytet muzyczny. To grupa bliskich przyjaciół, momentami jak rodzina.
W czasie konkursu nosa z TVP Kultura nie wyściubiałam niemal, żadne fora jeszcze nie były mi wtedy w głowie. Ale po konkursie to było jedynie pocieszenie - nasze nowe forum. Odżyje w pełnym blasku najdalej za rok :)
Na Kurierze tez byłam na początku - przeniosłam się prosto z tego forum (cantata) http://forum.tvp.pl/index.php?board=407.0
OdpowiedzUsuńniestety, przez jakiś czas nie śledziłam Kuriera no i niestety, po czasie- trudno jest się zorientować gdzie kto o czym dyskutuje. To nie jest wina Kuriera tylko po prostu - tego rodzaju forum. Podobnie jest na Simfonika.pl
Tego typu forum - nie daje możliwości otwarcia wątków w formie drzewka - by szybko przejrzeć same tematy dyskusji, bez przewijania wszystkiego. Ale do Kuriera - zajrzę z pewnością :)
Serdeczności!
Ja się umościłam i mi tam wygodnie. Wchodzę na startowej na dole w "Zobacz ostatnio wysłane wiadomości" i śmigam po kolei, jeśli w ogóle coś się pojawia, bo często pusto, ostatnio... Wszyscy wybywają na FB.
Usuń