czwartek, 10 maja 2007
Stolarz - z listu do O.
STOLARZ !!!!!!!
Najwspanialszy zawód świata
na równi z budowniczym domów
miliony myśli
nie sposób zapisać
nie da rady
nawet choćby zacząć
można spróbować opisać stan
kiedy te myśli tak z prędkością tornada
kością ?
koścista to ja już pewnie nie będę...
ale spróbuję mniej kulista
A ta giełda tych staroci
i kolekcji
fajna była
powiało
i brzytwa i złoty faraon
olśniewający symbol
przemieszczenie i w czasie i rozrzucenie w przestrzeni
i obrazy różnych ludzi
różnistych miejsc
ale ziemskich
i jeszcze
szmer głosów
języki sprzed wieków
brzęk monet
sprzed wieków
szczęk zbroi
tętent końskich kopyt
pokrzykiwania jeźdźców
pokojowe
bo w mojej głowie
antyaborcyjnej
Twister przycicha
ale jak to amerykański dziki wolny
wicher
niepokorny i zaraz znów
raz lekuchno i gasnąco
a potem wichrzy wichrzycielsko
coraz mocniej i mocniej
i nie możesz być pewny nigdy do końca
czy przycicha by zamilknąć czy może
jednak będzie
chciał
spróbować
osiągnąć
prędkość i
rozmiary
i dzikość
i nieziemskość
wichur
i innych
zjawisk
pogodowych
na planetach w kosmosie
a
może nawet rozmiar burzy
słonecznej ?
Czy to jeszcze Edwardostedowy
"łoskot wiecznie głodnego
morza
w skroniach"?
czy już dalej popędziło ?
wyrwało się spod kontroli
i jeszcze łapiesz
a to niesforne dziwadło umyka
i udaje że
to na poważnie
że nie okiełznasz
że uciekło na zawsze wyzwolone
spod kontroli
Ale MY
z ilorazem IQ
wiemy
teatrzyk
dla dzieci
scena teatru Lalka
dla młodego widza
jeszcze nie aktora
bo potem to już każdy
w teatrze życia codziennego
a teraz to już masówka od najwcześniejszych
ledwo ledwo od ziemi lat
Być innym to zaszczyt
I NIE WOLNO (!!!!!!!) myśleć inaczej
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz