niedziela, 27 września 2015

Florcia z koleżanką


- Florciu, chodź wejdziemy do księgarni.
- Odmawiam.
- No co ty, książek nie czytasz?
- Owszem, czytam. Tylko ich nie kupuję.
- Florciu, dlaczego nie masz deski do prasowania. Kupiłabyś sobie.
- Nie mam żelazka.
- Florciu, dlaczego nie masz żelazka?
- Nie lubię prasować.
- Florciu, dlaczego nie masz lodówki?
- Jedzenie wyjęte z lodówki brzydko pachnie i jest zimne.
- Florciu, dlaczego nie malujesz paznokci?
- Życie jest za krótkie, żeby spędzić je na ciągłym malowaniu paznokci.
- Florciu, jesteś już prawie całkiem siwa. Dlaczego sobie nie położysz farby?
- Życie jest za krótkie, żeby spędzić je na ciągłym nakładaniu farby na włosy.
- Ależ Forciu, proszę Cię!
- A o co, kochana?


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz