Tak, to samo, jest jedyne w swoim rodzaju i już na zawsze przyklejone do wydarzeń sprzed roku, wtedy link, dziś z obrazem.
Dzięki za uświadomienie, że takie przełomowe wejście w trakcie, przegapiłabym! Naga Góra walczy. Właśnie omiotłam najnowsze wieści, piknik na wysokościach, oby było dobrze. No, to znów czekamy.
No i góra wygrała, Paweł Dunaj i Michał Obrycki poturlali się z lawiną na wysokości 5000 metrów, Opatrzność czuwała i tylko lekkie złamania. To niesamowite, że po tych 500 metrach w dół zatrzymali się nie tylko żywi, ale i prawie cali. No i jeszcze miał im kto pomóc dotrzeć do bazy. Szczęściarze :)
Pamiętam, że rok temu też podlinkowałaś to video, wówczas do smutnego postu o śmierci Tomasza i Macieja.
OdpowiedzUsuńA chłopaki z NangaDream wciąż na miejscu, przedłużają wizy i walczą z tą diabelską górą od początku.
Tak, to samo, jest jedyne w swoim rodzaju i już na zawsze przyklejone do wydarzeń sprzed roku, wtedy link, dziś z obrazem.
UsuńDzięki za uświadomienie, że takie przełomowe wejście w trakcie, przegapiłabym! Naga Góra walczy. Właśnie omiotłam najnowsze wieści, piknik na wysokościach, oby było dobrze. No, to znów czekamy.
No i góra wygrała, Paweł Dunaj i Michał Obrycki poturlali się z lawiną na wysokości 5000 metrów, Opatrzność czuwała i tylko lekkie złamania. To niesamowite, że po tych 500 metrach w dół zatrzymali się nie tylko żywi, ale i prawie cali. No i jeszcze miał im kto pomóc dotrzeć do bazy. Szczęściarze :)
Usuń